W ostatni czwartek sierpniowego przedpołudnia Dyskusyjny Klub Książki omawiał książkę Johna Burdetta - „Detektyw z Bangkoku".
Sonchai Jitpleecheep, oficer śledczy Królewskiej Policji Tajskiej w Bangkoku, musi zmierzyć się ze sprawą wyjątkowo makabrycznego morderstwa: rytualnego zabójstwa znanego hollywoodzkiego filmowca, Franka Charlesa.
Wypatroszone zwłoki Amerykanina, regularnego klienta miejscowych prostytutek, znaleziono w wynajmowanym przez niego mieszkaniu. Wyjaśnienie sprawy może oznaczać awans, lecz Sonchai – który sam o sobie mówi, że jest alfonsem na pół etatu, bo pomaga też matce w prowadzeniu baru go-go w dzielnicy czerwonych latarni – ma ważniejsze problemy na głowie. Jego szef, zarazem przybrany ojciec, skorumpowany pułkownik policji Vikorn, toczący nieustającą walkę o podział wpływów na lokalnym rynku handlu narkotykami z arcyrywalem, generałem Zinną z Królewskiej Armii Tajskiej, mianował właśnie Jitpleecheepa swoim consigliere. W ramach nowych obowiązków Sonchai musi udać się do stolicy Nepalu, by nawiązać współpracę z tybetańskim guru i byłym buddyjskim mnichem, Tietsinem, który ma do zaoferowania heroinę wartości czterdziestu milionów dolarów. Sprawy komplikują się, gdy Tietsin, prowadzący własną grę z Vikornem i Zinną, wciąga przeżywającego osobistą tragedię Sonchaia w tajemnicze obrzędy tybetańskiego buddyzmu.
Żródło:http://www.portalkryminalny.pl
Klubowicze uznali tę książkę za trudną i ciężką w odbiorze, ponieważ wątki kryminalne przeplatają się z kulturowymi i buddyjskimi. W spotkaniu uczestniczyło 5 osób.
Następne spotkanie już 9 września, na które serdecznie zapraszamy!